Polecane

Pierwsze Strzały o Niepodległość: Bitwa pod Lexington i Concord

19 kwietnia 1775 roku zapisano pierwsze karty amerykańskiej walki o niepodległość w bitwie pod Lexington i Concord. To starcie, choć technicznie potyczka, miało ogromne znaczenie symboliczne oraz militarnie, ustanawiając ton dla kolejnych konfliktów pomiędzy kolonistami a brytyjskimi wojskami regularnymi.

Przyczyny konfliktu

Napięcia między kolonistami amerykańskimi a Brytyjczykami narastały przez lata, kulminując w przygotowaniach do otwartego konfliktu. Brytyjscy żołnierze, którzy otrzymali rozkaz konfiskaty wojskowych zapasów gromadzonych przez Milicję Stanu Massachusetts w Concord, nie byli świadomi, że ich plany są już znane kolonistom. Dzięki działaniom wywiadowczym, takim jak słynny nocny rajd Paula Revere'a, amerykańscy patrioci byli przygotowani na nadchodzące starcie.

Lexington: Pierwsze starcie

Poranek 19 kwietnia przyniósł pierwsze starcie. Około 700 brytyjskich żołnierzy pod dowództwem pułkownika Francisa Smitha zmierzyło się z 75 milicjantami pod dowództwem kapitana Johna Parkera w Lexington. W wyniku starcia, mimo znacznie mniejszej liczby i gorszego wyszkolenia, amerykańska milicja poniosła ciężkie straty – 8 zabitych i 10 rannych. Brytyjczycy stracili jednego rannego, co pokazało ich militarną przewagę.

Concord: Przypływ sił i zmiana przebiegu bitwy

Kolejny etap starcia rozegrał się w Concord przy tzw. Moście Północnym. Tutaj sytuacja uległa odwróceniu. Trzy plutony brytyjskiej lekkiej piechoty (115 ludzi) zostały zaatakowane przez około 500 milicjantów, w tym tzw. „Minutemen”. Brytyjczycy, ostrzelani w otwartym terenie, załamali się pod ogniem dobrze zorganizowanej i zmotywowanej amerykańskiej milicji.

Odwrót i nadejście posiłków

Najtrudniejszym momentem dla Brytyjczyków był odwrót spod Concord, podczas którego amerykańscy milicjanci znacząco zwiększyli swoje siły do około 4000 ludzi. Brytyjscy żołnierze byli nękani przez nieustanne ataki zza drzew i płotów. To, co miało być organizowanym odwrotem, szybko przekształciło się w chaotyczną ucieczkę. Ostatecznie ekspedycję uratowało przybycie posiłków pod dowództwem generała Hugh Percy’ego, co pozwoliło na bezpieczny, choć kosztowny, odwrót do Bostonu.

Skutki i znaczenie bitwy

Chociaż ekspedycja brytyjska do Concord oficjalnie zakończyła się niepowodzeniem i nie udało się zniszczyć znaczących ilości broni, to większość żołnierzy wróciła do Bostonu. Jednakże, zajęcie okolicznych terenów przez Milicję Stanu Massachusetts zapoczątkowało oblężenie Bostonu, co miało dalekosiężne konsekwencje dla obu stron.


Bitwa pod Lexington i Concord nie tylko wyznaczyła początek wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, ale także stała się symbolem determinacji i ducha walki amerykańskich kolonistów. To wydarzenie, mimo swojej skali, przeszło do historii jako kluczowy moment, kiedy zwykli ludzie stanęli w obronie swoich praw i ideałów niepodległości.

Komentarze