Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Początki kolonizacji Ameryki Północnej: od Jamestown do Mayflower
Mapa Wirginii z 1630 roku autorstwa Henricusa Hondiusa, oparta na kartografii Johna Smitha. Ukazuje rejon Zatoki Chesapeake i rzeki James, gdzie powstała kolonia Jamestown, oraz terytoria plemion indiańskich. Kolonizacja Ameryki Północnej przez Europejczyków rozpoczęła się na dobre na początku XVII wieku. Choć Hiszpanie założyli już w 1565 r. pierwszą stałą osadę na dzisiejszym terytorium USA (St. Augustine na Florydzie), Anglicy długo borykali się z nieudanymi próbami zasiedlenia Nowego Świata. Przed 1607 rokiem aż 17 ekspedycji angielskich usiłowało założyć kolonie (m.in. zaginiona kolonia na Roanoke w Karolinie Północnej), jednak wszystkie zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero na początku XVII w. doszło do przełomu: w 1607 roku powstała pierwsza trwała osada angielska – Jamestown, a w ślad za nią, w 1620 r., do brzegów Ameryki dotarli pielgrzymi z Mayflower, zakładając kolonię Plymouth. Te dwa wydarzenia – założenie Jamestown i podróż Mayflower – symbolizują początki kolonii w Ameryce, dając początek stałemu osadnictwu, z którego zrodziły się przyszłe Stany Zjednoczone.
Wczesne próby kolonizacji i tło historyczne
Pierwsi angielscy osadnicy wyruszyli na podbój Ameryki z inspiracji sukcesami hiszpańskimi i pragnienia zbudowania imperium za oceanem. Już w końcu XVI w. podejmowano wyprawy kolonizacyjne – słynny podróżnik Walter Raleigh organizował osiedlenie wyspy Roanoke (1585–1587), jednak kolonia ta zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Niemniej idee kolonizacji nie upadły. Na początku XVII wieku król Anglii Jakub I powierzył zadanie utworzenia stałej kolonii prywatnej spółce handlowej – Kompanii Wirgińskiej z Londynu. Celem była eksploracja wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej (nazwanego wtedy Wirginią na cześć królowej Elżbiety I) i założenie tam bazy handlowej, która zapewni Anglii udział w bogactwach Nowego Świata.
Jamestown – pierwsza stała kolonia angielska (1607)
Jamestown powstało wiosną 1607 roku na wybrzeżu dzisiejszej Wirginii i zapisało się jako pierwsza trwała kolonia angielska w Ameryce Północnej. W grudniu 1606 r. trzy statki Kompanii Wirgińskiej – Susan Constant, Godspeed i Discovery – wyruszyły z Anglii z ładunkiem 104 osadników (głównie mężczyzn) na pokładzie. Po czteromiesięcznej podróży przez Atlantyk, 26 kwietnia 1607 r. ekspedycja dotarła do zatoki Chesapeake u ujścia szerokiej rzeki, nazwanej na cześć króla James River (rzeka James). Anglicy poszukiwali miejsca łatwego do obrony, ale wystarczająco głębokiego dla żeglugi – ostatecznie 14 maja 1607 r. założyli osadę na bagnistej wyspie około 60 km w górę rzeki. Osadzie nadano nazwę Jamestown ku czci króla Jakuba I (James I). Początki były niezwykle trudne – koloniści, nieprzygotowani do surowych warunków, zmagali się z tropikalnymi upałami, chmarami komarów roznoszącymi malarię, brakami żywności i nieznanym terenem.
Pierwszym przywódcą kolonii został kapitan John Smith, żołnierz doświadczony w wojnach europejskich, którego energia i dyscyplina okazały się kluczowe dla przetrwania osady. Smith nawiązał kontakt z miejscową federacją plemion indiańskich Powatanów, rządzoną przez władcę o imieniu Powhatan. Relacje z rdzenną ludnością bywały napięte – już w pierwszych tygodniach doszło do potyczek, a sam Smith został pojmany przez Indian podczas wyprawy eksploracyjnej w głąb lądu. Według przekazów indiańskich miał zostać stracony, lecz ocaliła go młoda córka wodza, Pocahontas, która wybłagała u ojca litość dla jeńca. Choć historycy dyskutują, na ile ta historia została podkoloryzowana przez samego Smitha, stała się ona romantyczną legendą z początków kolonizacji. W 1609 r. John Smith uległ poważnemu wypadkowi (oparzeniu prochem) i musiał wrócić do Anglii. Osadnicy pozostali bez charyzmatycznego przywódcy, co zbiegło się z serią nieszczęść – zimą 1609/1610 nadeszła klęska głodu znana jako „czas głodu” (the Starving Time). Z około 300 kolonistów zgromadzonych w Jamestown na początku zimy surowe warunki przetrwało zaledwie 60 osób. Wiosną 1610 niedobitki osadników zdecydowały się ewakuować i odpłynąć, jednak u ujścia rzeki napotkali flotyllę z odsieczą – nowy gubernator lord De La Warr przybył z zapasami i posiłkami, zmuszając kolonistów do zawrócenia. Dzięki temu Jamestown ocalało i mogło się odrodzić.
Mimo przeciwności losu, kolonia powoli się rozwijała. Kompania Wirgińska starała się uczynić osadę rentowną – zaczęto eksperymentować z uprawami, a przełomem okazało się wprowadzenie tytoniu. W 1612 r. John Rolfe (późniejszy mąż Pocahontas) sprowadził nasiona szlachetnych odmian tytoniu, który dobrze przyjął się w żyznej virginskiej ziemi. Wkrótce powstały pierwsze plantacje tytoniu nad rzeką James, a już od 1617 r. kolonia eksportowała susz tytoniowy do Anglii na dużą skalę. Tytoń stał się głównym bogactwem Jamestown i podstawą jej gospodarki przez wiele lat. Wraz z rozwojem ekonomicznym rosła liczba mieszkańców – około 1619 r. Jamestown liczyło już ponad tysiąc kolonistów. W tym samym roku zaszły dwa ważne wydarzenia: powołano pierwsze w Ameryce wybieralne zgromadzenie ustawodawcze – House of Burgesses (Izba Mieszczan) – dając zalążek lokalnego samorządu, oraz odnotowano przybycie pierwszych Afrykanów sprowadzonych do pracy (jako indenturowanych służących, a z czasem niewolników). Co ciekawe, w Jamestown pojawili się również pierwsi Polacy – już w październiku 1608 r. przybyła grupa rzemieślników z Polski i innych krajów (m.in. hutnicy szkła), którzy mieli pomóc w rozwoju produkcji towarów eksportowych. Polscy osadnicy odegrali nietypową rolę w historii kolonii: w 1619 r. zorganizowali pierwszy na kontynencie amerykańskim strajk – domagali się przyznania im równych praw politycznych (udziału w głosowaniach), co ostatecznie wywalczyli przed zgromadzeniem kolonii.
Pomimo okresów kryzysu (jak krwawy atak Powatanów na osadę w 1622 r., w którym zginęło kilkuset kolonistów), Jamestown zdołało przetrwać i stało się stolicą rozrastającej się Kolonii Wirginia. Do końca XVII wieku Wirginia rozwinęła gospodarkę plantacyjną opartą na tytoniu, a Jamestown pozostawało centrum administracyjnym aż do 1699 r., kiedy to przeniesiono stolicę do Williamsburg. Kolonia Wirginia była pierwszą z trzynastu angielskich kolonii, które z czasem utworzyły podwaliny przyszłych Stanów Zjednoczonych.
Pielgrzymi z Mayflower i kolonia Plymouth (1620)
Kolejnym przełomem w początkach kolonizacji Ameryki Północnej była wyprawa Mayflower w 1620 roku. Na pokładzie tego niewielkiego, trójmasztowego żaglowca o wyporności ok. 180 ton, do Nowego Świata przeprawiło się 102 kolonistów (mężczyzn, kobiet i dzieci) zwanych później Pielgrzymami. Większość z nich stanowili purytanie-separatyści – radykalna grupa religijna sprzeciwiająca się Kościołowi anglikańskiemu. Jeszcze przed wyprawą, dla uniknięcia prześladowań w ojczyźnie, schronili się oni w latach 1608–1620 w Holandii (Lejda), lecz obawiając się asymilacji i utraty tożsamości postanowili szukać wolności religijnej za oceanem. Dzięki kontaktom jednego z liderów, Williama Brewstera, uzyskali od Kompanii Wirgińskiej zgodę (patent) na założenie osady w północnej części Wirginii – planowali osiedlić się w okolicach ujścia rzeki Hudson (na terenach dzisiejszego Nowego Jorku). Latem 1620 wyruszyli z Holandii do Anglii dwoma statkami (Mayflower i Speedwell), lecz z powodu przecieków Speedwell zawrócił, zmuszając wszystkich kolonistów do podróży jednym statkiem. Ostatecznie 6 września 1620 r. (wg kalendarza juliańskiego; 16 września według gregoriańskiego) Mayflower wypłynął z portu Plymouth w Anglii, kierując się na zachód.
Po około 65 dniach niebezpiecznego rejsu przez Atlantyk, 9/19 listopada 1620 r. koloniści dostrzegli wybrzeża Ameryki. Okazało się, że silne wiatry znacznie zniosły statek na północ – zamiast do Wirginii, Mayflower dotarł do skalistego wybrzeża Nowej Anglii (obecne stany Massachusetts i Rhode Island). Ponieważ znaleźli się poza obszarem patentu Wirgińskiej Kompanii, osadnicy postanowili sami uregulować zasady swojej kolonii. 21 listopada 1620 r. (data wg kalendarza gregoriańskiego) wszyscy dorosli mężczyźni na statku zawarli porozumienie znane jako Mayflower Compact – była to krótka umowa społeczna ustanawiająca samorządne zręby przyszłej kolonii i poddanie się wspólnie ustalonym prawom. Dokument ten, podpisany przez 41 mężczyzn, stał się pierwszym aktem samorządowym w angielskich posiadłościach w Ameryce i ważnym symbolem demokracji obywatelskiej.
Osadnicy postanowili osiąść na miejscu, do którego przybił ich statek. 21 listopada 1620 uznaje się za datę założenia osady Plymouth (nazwanej tak od portu wypłynięcia w Anglii) na wybrzeżu dzisiejszego Massachusetts. Tradycja głosi, że pierwszy krok na lądzie postawili na skale znanej dziś jako Plymouth Rock. Warunki bytowe początkowo były bardzo ciężkie – koloniści przybyli późną jesienią, nie mieli zapasów żywności ani schronienia. Pierwsza zima okazała się tragiczna: z głodu, zimna i chorób zmarło ponad połowa Pielgrzymów. Do wiosny 1621 spośród 102 osadników przeżyło tylko około 50 osób. Mimo to kolonia przetrwała dzięki niezwykłemu zbiegowi okoliczności: w marcu 1621 r. na skraju osady pojawił się Indianin imieniem Samoset, witając osadników po angielsku. Wkrótce przyprowadził on Squanto (Tisquantum) – tubylca z plemienia Patuxet, który wcześniej żył w Europie i znał język angielski. Squanto nauczył Pielgrzymów, jak uprawiać miejscową odmianę kukurydzy, gdzie łowić ryby i jak korzystać z darów tutejszej przyrody, a także pośredniczył w kontaktach z plemieniem Wampanoag. W wyniku jego działań zawarto sojusz z wodzem Wampanoagów Massasoitem, zapewniający kolonistom pokój w pierwszych latach. Jesienią 1621 r., po pierwszych udanych zbiorach, ocalali osadnicy z Plymouth urządzili uroczystą ucztę dziękczynną z udziałem indiańskich sprzymierzeńców – wydarzenie to uważa się za pierwowzór amerykańskiego święta Thanksgiving (Dnia Dziękczynienia).
Kolonia Plymouth była skromna i początkowo liczyła kilkudziesięciu mieszkańców, ale jej znaczenie historyczne jest ogromne. Pielgrzymi z Mayflower utworzyli zalążek osadnictwa w Nowej Anglii, kierując się przede wszystkim motywami religijnymi i dążeniem do zbudowania „Bożego społeczeństwa” na obcej ziemi. W ciągu następnej dekady do Nowej Anglii napłynęły kolejne fale osadników purytańskich – w 1630 r. powstała większa Kolonia Zatoki Massachusetts (Massachusetts Bay) z ośrodkami w Bostonie i Salem, która przejęła rolę głównego centrum Północy. Plymouth pozostało odrębną kolonią do 1691 r., po czym zostało włączone do Massachusetts, ale pamięć o Ojcach Pielgrzymach przetrwała jako ważny element amerykańskiej tożsamości.
Znaczenie Jamestown i Mayflower dla kolonizacji Ameryki Północnej
Zarówno Jamestown, jak i Plymouth, odegrały kluczowe role w dziejach kolonizacji kontynentu północnoamerykańskiego. Jamestown zapoczątkowało angielską obecność na południowym wybrzeżu atlantyckim – stało się pierwszą stałą kolonią, dając początek Wirginii i modelowi kolonii typowemu dla południa (z gospodarką plantacyjną i poszukiwaniem zysków handlowych). Natomiast przybycie Mayflower i utworzenie Plymouth zapoczątkowało kolonizację Nowej Anglii na północy – z czasem region ten rozwinął odmienny charakter, oparty na wspólnocie religijnej purytan, gospodarce farmerkiej i handlu morskim. 21 listopada 1620 roku bywa często podawany jako symboliczna data początku angielskiej kolonizacji w Ameryce, jednak należy pamiętać, że Jamestown istniało już 13 lat wcześniej i liczyło około tysiąca mieszkańców, zanim Pielgrzymi z Mayflower w ogóle wylądowali w Plymouth. Obie te kolonie – choć powstałe w odmiennych okolicznościach i z różnych pobudek – uzupełniają się w opowieści o narodzinach Ameryki. Jamestown uczy o wytrwałości w pogoni za bogactwem i pokonywaniu przeciwności na obcej ziemi, a Plymouth symbolizuje dążenie do wolności (zwłaszcza religijnej) i wartości wspólnotowe. Dziedzictwo Jamestown to początki demokracji reprezentacyjnej w Nowym Świecie (obrady House of Burgesses) i wprowadzenie upraw, które związały kolonie z rynkami europejskimi. Z kolei dziedzictwo Mayflower i Plymouth przejawia się w amerykańskiej kulturze politycznej i społecznej – od idei samorządności z Mayflower Compact po coroczne obchody Święta Dziękczynienia na pamiątkę pierwszych dożynek Pielgrzymów.
Początki kolonizacji Ameryki Północnej były naznaczone ogromnymi trudnościami, ofiarami i zmaganiem się z nieznanym. Mimo to, dzięki determinacji garstki osadników w Jamestown oraz wiary i wytrwałości Pielgrzymów z Mayflower, udało się zapoczątkować proces, który doprowadził do powstania trwałych kolonii. W ciągu kilkudziesięciu lat po tych pionierskich wydarzeniach, Anglicy założyli kolejne osady wzdłuż wschodniego wybrzeża – od Nowej Anglii po Karolinę – finalnie tworząc Trzynaście Kolonii. Z nich narodziło się nowe państwo. Historia Jamestown i Mayflower to zatem prolog opowieści o narodzinach Stanów Zjednoczonych Ameryki – kraju, który wyrósł z ziaren zasianych przez pierwszych kolonistów na dziewiczej ziemi ponad cztery stulecia temu.
Bibliografia
-
Jamestown (Wirginia) – Wikipedia (pl).
-
Mayflower – Wikipedia (pl).
-
Władysław Wantuła (Karol Witt), „Pierwsi Polacy w Ameryce” – audycja RWE 1969 (cyt. za PolskieRadio24).
-
Mateusz Będkowski, „Kolonie. Angielska potęga sięga za ocean” – Histmag.org 2018.
-
Plymouth Colony – History.com (dostęp 2023).
Popularne posty
Snowblind i Gorgonzolla mocne połączenie. Relacja koncertu 22.03.2025 Zielona Góra
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Kim był Edward Rydz-Śmigły?
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz